Dzień dobry forumowicze. Jeśli jeszcze ktokolwiek tu zagląda. Przyszedł mi do głowy taki pomysł na mini zabawę.
1) Kopiujemy opis z dowolnej, wybranej przez nas lokacji (ewentualnie przedmiotu, bohatera, jakikolwiek opis z gry),
2) Wrzucamy zdjęcie (własnego autorstwa), które przypomina dany opis.
Sam teraz nie mam nic w głowie, ale zapraszam do zabawy.
PS. Obrazki można hostować np. na https://imgur.com
PPS. Proponuję opis w znaczniku [ code ], a obrazki w [ img ].
Otchłań w rzeczywistości
Moderatorzy: beluosus, dEmoraliZator
Otchłań w rzeczywistości
Na każdą świętość jest bluźnierca
Na każdą Otchłań - spojrzenie wzwyż
Na każdą boskość - Krzyż
Na każdą Otchłań - spojrzenie wzwyż
Na każdą boskość - Krzyż
Re: Otchłań w rzeczywistości
Wiem, że ciężko o bardziej ogólny tekst, ale zacznę dla przykładu.
Kod: Zaznacz cały
Trakt
Wyjscia: {west} north south
Stoisz na dlugim i bardzo zakurzonym trakcie, ktory laczy dwa miasta, Mantar
oraz Skulldust. Wzdluz traktu rosnie mnostwo chaszczy, lecz nad nimi goruja
wiekowe deby, buki oraz sosny.
Na każdą świętość jest bluźnierca
Na każdą Otchłań - spojrzenie wzwyż
Na każdą boskość - Krzyż
Na każdą Otchłań - spojrzenie wzwyż
Na każdą boskość - Krzyż
-
- Posty: 17
- Rejestracja: śr sty 08, 2020 19:17
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Otchłań w rzeczywistości
Hej, to akurat bardzo fajny pomysł! Kiedyś chciałam rysować poszczególne lokacje, ale szybko przekonałam się, że jednak nie umiem rysować takich rzeczy dobrze. Jak nie zapomnę, to kiedyś może wrzucę jakieś malownicze zdjęcie
Ona umrze, on-wszystkim jest pisany zgon.
Re: Otchłań w rzeczywistości
Zabawa ciekawa, choć nie wiem czy mam na tyle różnorodne opisy, żeby łatwo było zdjęcia (czy widoki własne) do nich napotkać.
Ja z kolei czasami robię inaczej - biorę zdjęcie (własne lub internetowe) i staram się je opisać słowno-muzycznie. Czasami na potrzebę lokacji, czasami dla "treningu". Również po to by nauczyć się wyłapywać niuanse godne uchwycenia w opisie - jeśli mam zrobić 20 opisów lasu no to z jednej strony nie mogą się bez sensu powielać, a z drugiej nie mogą być przekombinowane.
Ja z kolei czasami robię inaczej - biorę zdjęcie (własne lub internetowe) i staram się je opisać słowno-muzycznie. Czasami na potrzebę lokacji, czasami dla "treningu". Również po to by nauczyć się wyłapywać niuanse godne uchwycenia w opisie - jeśli mam zrobić 20 opisów lasu no to z jednej strony nie mogą się bez sensu powielać, a z drugiej nie mogą być przekombinowane.
http://www.otchlan.pl - zapraszam do Otchłani.