W lesie śmierci
Moderatorzy: beluosus, dEmoraliZator
Re: W lesie śmierci
Po oddaniu kamieni kapłanowi trzeba jeszcze raz iść do lasu i powybijać wszystkie szatańskie wilki?
-
- Posty: 199
- Rejestracja: czw mar 01, 2012 22:08
Re: W lesie śmierci
Nie trzeba, ale quest idzie dalej jak znajdziesz i zabierzesz z lasu pewną drzazgę.
Re: W lesie śmierci
Fakt, że ostatnie wpisy pochodzą z 2015, niezbyt optymistycznie rokuje na jakąkolwiek odpowiedź, ale być może ktoś się tu zabłąka i zdoła mi pomóc.
Mam pewien problem z tym questem. Podobno "mrocznej kamiennej drzazgi" nie da się zostawić. Otóż ja swoją zgubiłem. Nie wiem nawet jak i kiedy. W pewnym momencie po prostu zniknęła z ekwipunku, a zadanie wciąż wisi na liście aktualnych przygód.
To błąd czy udało mi się zepsuć grę?
Mam pewien problem z tym questem. Podobno "mrocznej kamiennej drzazgi" nie da się zostawić. Otóż ja swoją zgubiłem. Nie wiem nawet jak i kiedy. W pewnym momencie po prostu zniknęła z ekwipunku, a zadanie wciąż wisi na liście aktualnych przygód.
To błąd czy udało mi się zepsuć grę?
- Ivar Łucznik
- Posty: 71
- Rejestracja: wt cze 04, 2019 1:00
Re: W lesie śmierci
Rokowaniami się nie przejmuj, życie wbrew pozorom zaskakuje a parę osób się tutaj dość regularnie kręci i węszy
Co do problemu - nie zdarzyło Ci się zginąć od momentu znalezienia drzazgi? Bo jeśli tak to chyba w tej komnacie, w której lądujesz po śmierci zostajesz ogołocony z całego ekwipunku i trzeba go pozbierać z ziemi. Może nie pozbierałeś wszystkiego? A może rzeczywiście jakiś bug...
Co do problemu - nie zdarzyło Ci się zginąć od momentu znalezienia drzazgi? Bo jeśli tak to chyba w tej komnacie, w której lądujesz po śmierci zostajesz ogołocony z całego ekwipunku i trzeba go pozbierać z ziemi. Może nie pozbierałeś wszystkiego? A może rzeczywiście jakiś bug...
"Mój sekret celności? - Praktyka" - Simo Häyhä
Re: W lesie śmierci
Mam nadzieję, że powód jest inny, bo wyczerpałem już limit śmierci i nie wrócę więcej do tej komnaty.
Dzięki za szybką reakcję.
Dzięki za szybką reakcję.