Śmierć ze starości
Moderatorzy: beluosus, dEmoraliZator
Śmierć ze starości
Chciałbym zapytać czy postacie w grze mają limit wiekowy i po pewnym czasie umrą ze starości albo zaczną się starzeć i tracić swoje przymioty?
-
- Posty: 120
- Rejestracja: czw cze 09, 2016 22:12
Re: Śmierć ze starości
Przeglądając kiedyś stare posty na forum, zauważyłem, że był kiedyś bug w grze, który uśmiercał ze starości, mimo, że ktoś nie był jeszcze stary.
Weq miał napisać, że mechanizm umierania ze starości istnieje, ale akurat wtedy był zbugowany. Czyli jest limit wiekowy.
Weq miał napisać, że mechanizm umierania ze starości istnieje, ale akurat wtedy był zbugowany. Czyli jest limit wiekowy.
Im dłużej spoglądasz w Otchłań, tym bardziej Otchłań patrzy się w Twoją stronę
Re: Śmierć ze starości
Pomysł do przemyślenia wg mnie. Jakiś współczynnik mógłby być odnośnie "zmęczenia materiału". Zależy od trybu życia,wpłye miałoby np. to co jemy,gdzie śpimy,jak ciężkie walki toczymy,jakie mikstury stosujemy itd
- Ivar Łucznik
- Posty: 71
- Rejestracja: wt cze 04, 2019 1:00
Re: Śmierć ze starości
Mam mieszane uczucia... na jak długo gracz wciela się w postać w grze? W moim przypadku to było ok. 450 dni i wydaje mi się, że praktycznie wyczerpałem wątek fabularny. Warto sobie zawracać głowę jakie będą różnice w zachowaniu się bohatera, który będzie się odżywiał w karczmach w porównaniu do kogoś, kto je tylko chleb i pije wodę? A spanie pod chmurką w tamtejszych realiach to była rzecz normalna dla przeciętnego człowieka a my przecież wcielamy się w podróżników, którym takie rzeczy w ogóle nie są straszne. Rozumiem, że na przestrzeni całego życia można by się pokusić o jakieś porównania ale po roku? Poza tym statystyk jest mało, widocznych jeszcze mniej
Jak nie jesz - głodniejesz i w konsekwencji kończysz karierę, z piciem to samo... gdy nie jesteś do końca wypoczęty to nie zajdziesz za daleko, jeśli walka jest za ciężka to pierwszy się o tym dowiadujesz. Jest sens rozbijać to na atomy?
"Wstyd! Przez miesiąc tylko się obżerałeś golonką i nie stoczyłeś żadnej walki! Twoja zbroja jest już na Ciebie za mała! Jeśli chcesz ją jeszcze założyć to udaj się do kowala x, który mieszka nie wiadomo gdzie bo tylko on potrafi ją wyklepać na Twój rozmiar",
"Upolowałeś lisa, rozpaliłeś ognisko i posiliłeś się pieczonym mięsem... ale! Ponieważ Twoje umiejętności w tym zakresie są nikłe, nie zauważyłeś, że lis miał wściekliznę... chyba się z tego nie wywiniesz".
"Już od tygodnia masz ochotę na jajko sadzone a w żadnej gospodzie nie ma takiej potrawy. Jesteś tak wściekły, że w następnej walce masz +10 do siły lub też wyważasz z automatu dowolne drzwi".
Wpływ ilości kalorii na współczynniki? Szerpowie w górach nie mają postury Pudziana a noszenie ciężarów im nie przeszkadza... azjaci jedzą głównie ryż i ryby, proste, tanie potrawy a pobijają rekordy długowieczności.
To by mogło zostać bez zmian... zamiast kłótni medyków z dietetykami, toksykologami, fizjologami, fizjoterapeutami, psychologami i filozofami przede wszystkim... raczej bym dorzucił parę zadań do fabuły... chyba, że bohater ze względu na objętość gry będzie działał w świecie naprawdę długo albo, że to my, gracze będziemy potrzebowali uwag w stylu:
"Chłopie! Ileż można siedzieć przed tym kompem! Jadłeś coś? Piłeś? Taaaak? Nie wierzę! Idź na spacer bo widzę, że Twoja kondycja jest dużo gorsza od Twojego bohatera!"
Jak nie jesz - głodniejesz i w konsekwencji kończysz karierę, z piciem to samo... gdy nie jesteś do końca wypoczęty to nie zajdziesz za daleko, jeśli walka jest za ciężka to pierwszy się o tym dowiadujesz. Jest sens rozbijać to na atomy?
"Wstyd! Przez miesiąc tylko się obżerałeś golonką i nie stoczyłeś żadnej walki! Twoja zbroja jest już na Ciebie za mała! Jeśli chcesz ją jeszcze założyć to udaj się do kowala x, który mieszka nie wiadomo gdzie bo tylko on potrafi ją wyklepać na Twój rozmiar",
"Upolowałeś lisa, rozpaliłeś ognisko i posiliłeś się pieczonym mięsem... ale! Ponieważ Twoje umiejętności w tym zakresie są nikłe, nie zauważyłeś, że lis miał wściekliznę... chyba się z tego nie wywiniesz".
"Już od tygodnia masz ochotę na jajko sadzone a w żadnej gospodzie nie ma takiej potrawy. Jesteś tak wściekły, że w następnej walce masz +10 do siły lub też wyważasz z automatu dowolne drzwi".
Wpływ ilości kalorii na współczynniki? Szerpowie w górach nie mają postury Pudziana a noszenie ciężarów im nie przeszkadza... azjaci jedzą głównie ryż i ryby, proste, tanie potrawy a pobijają rekordy długowieczności.
To by mogło zostać bez zmian... zamiast kłótni medyków z dietetykami, toksykologami, fizjologami, fizjoterapeutami, psychologami i filozofami przede wszystkim... raczej bym dorzucił parę zadań do fabuły... chyba, że bohater ze względu na objętość gry będzie działał w świecie naprawdę długo albo, że to my, gracze będziemy potrzebowali uwag w stylu:
"Chłopie! Ileż można siedzieć przed tym kompem! Jadłeś coś? Piłeś? Taaaak? Nie wierzę! Idź na spacer bo widzę, że Twoja kondycja jest dużo gorsza od Twojego bohatera!"
"Mój sekret celności? - Praktyka" - Simo Häyhä
Re: Śmierć ze starości
Owszem byl mechanizm śmierci ze starości. Zostal dodany gdy ficzerki były dodawane na rympał, bez większego sensu. Teraz nie bedzie.
Co do fabuly to zostanie rozszerzona, szczegolnie w obszarze przygód pobocznych. Ale na pewno noe aż o tyle, zeby wiek miał znaczenie... :)
Co do fabuly to zostanie rozszerzona, szczegolnie w obszarze przygód pobocznych. Ale na pewno noe aż o tyle, zeby wiek miał znaczenie... :)
http://www.otchlan.pl - zapraszam do Otchłani.